OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Auto dachowało i uderzyło w przepust. Kierowca miał dużo szczęścia.

Do wypadku doszło przy gęstej mgle, ograniczającej widoczność. Kierowca nissana sam wydostał się z auta, przewróconego na dach. Mężczyzna trafił do szpitala. Do wypadku doszło dziś przed 6 rano na drodze krajowej nr 65 w Boguszach w powiecie ełckim.

- Kierowca samochodu osobowego marki Nissan stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu, dachował, a nastąpienie uderzył w przepust. Pojazdem podróżował jedynie kierowca, który sam opuścił samochód jeszcze przed przyjazdem służb. W tym groźnie wyglądającym zdarzeniu drogowym kierowcy dopisało dużo szczęścia z uwagi na to, iż pojazd po dachowaniu sunął przydrożnym rowem na dachu zatrzymując się na drogowym przepuście z siłą, która nie doprowadziła do całkowitego zniszczenia dachu - relacjonują druhowie z OSP Prostki.

Zespół ratownictwa medycznego przetransportował kierowcę auta do szpitala na badania. Działania ratowników utrudniała gęsta mgła.

W akcji brały udział zastępy z OSP Prostki, JRG z Ełku oraz policja i zespół ratownictwa medycznego z Grajewa.

(Fot. OSP Prostki)

11 grudnia 2019 12:18
Udostępnij na Facebooku