OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Auto terenowe stanęło w ogniu. Szybka akcja zapobiegła pożarowi lasu.

Płonący na leśnej ścieżce samochód stwarzał zagrożenie rozprzestrzenienia się pożaru na drzewostan. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji strażaków do tego nie doszło, ale pojazd doszczętnie spłonął.

Zgłoszenie o pożarze dotarło do strażaków w piątek przed godziną 5 nad ranem. Okazało się, że na leśnym dukcie w pobliżu miejscowości Gaboń w Beskidzie Sądeckim płonie samochód Suzuki Grand Vitara.

- Pożarem objęty był cały pojazd. Nikt nie znajdował się wewnątrz pojazdu, a obecny na miejscu właściciel nie potrzebował pomocy medycznej. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu jednego prądu wody w natarciu na palący się pojazd. Po ugaszeniu pożaru pojazd sprawdzono pod kątem występowania dodatkowych zarzewi ognia, których nie stwierdzono - informują strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.

Działania strażaków trwały 1,5 godziny. Przyczyna pożaru nie została ustalona.

(Fot. KM PSP Nowy Sącz)

27 czerwca 2021 11:46
Udostępnij na Facebooku