Młody mężczyzna z psem utknął w płonącym mieszkaniu na trzecim piętrze bloku w Libiążu. Z pomocą ruszył przechodzień, który wspiął się na balkon i pomógł bezpiecznie ewakuować się z płonącego mieszkania. Bohaterski czyn mężczyzny został doceniony przez strażaków.
Pożar wybuchł 3 sierpnia w mieszkaniu na trzecim piętrze bloku na osiedlu Flagówka w Libiążu. Ogień szybko objął całe mieszkanie. Szymon Kania w chwili wybuchu pożaru spał, obudził go szczekający pies. Mężczyzna ze względu na pożar nie mógł uciec z mieszkania przez drzwi, dlatego uciekł z psem na balkon i zaczął wzywać pomocy.
- Ogień przez okna wydobywał się na zewnątrz. Przed przybyciem jednostek ochrony przeciwpożarowej mężczyzna będący lokatorem mieszkania objętego pożarem przy pomocy świadka zdarzenia zszedł po balkonie do mieszkania poniżej i został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego - informują strażacy z Chrzanowa.
Świadkiem zdarzenia był Zbigniew Czernikowski, 34-letni mieszkaniec Mysłowic. Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Andrzej Dybał przekazał bohaterowi dyplom komendanta wraz z podziękowaniami za niezwykły czyn.
Fot. UM Libiąż, PSP Chrzanów
