Już kilkanaście godzin trwa walka strażaków z pożarem, jaki wybuchł w Smardach Dolnych. W ogniu stanęła tam stodoła wypełniona słomą. Na szczęście nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Ogień pojawił się w piątek wieczorem w wolnostojącej stodole o wymiarach 60 x 20 metrów. Do akcji ruszyło 10 zastępów strażaków.
- Działania strażaków polegają na podawaniu prądów wody na miejsce pożaru, celem jego ugaszenia. Ze względu na słomę zgromadzoną w stodole i fakt, że w wyniku pożaru dach zawalił się do środka działania mają charakter długotrwały - informuje asp. Jarosław Buhl z Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu.
W trakcie akcji zawalił się dach budynku. W sobotni poranek wciąż trwało dogaszanie pogorzeliska. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
(Fot. KP PSP Kluczbork)