Pożar wybuchł około 3 w nocy w Pionkach w powiecie radomskim. Burmistrz apeluje do mieszkańców miasta, by pozostali w domach i nie otwierali okien.
- Pożar wybuchł na terenie byłych zakładów Pronit, gdzie swoją siedzibę ma firma Bomax, która obecnie jest w stanie upadłości. Palą się odpady, które firma Bomax pozostawiła po swojej działalnośc. Sytuacja ta może stanowić zagrożenie dla zdrowia mieszkańców. Proszę Państwa o pozostanie w domach i nieotwieranie okien. Trwa akcja ratownicza, w któej uczestniczy 35 jednostek PSP i OSP - informuje Robert Kowalczyk, burmistrz miasta Pionki w specjalnym oświadczeniu.
Specjalistyczna jednostka Państwowej Straży Pożarnej z Warszawy zbadała jakość powietrza w okolicach Pronitu - odnotowano wzrost stężenia pyłów i substancji toksycznych, ale nie ma krytycznego przekroczenia norm jakości powietrza.
Na szczęście miejsce pożaru jest oddalone od budynków mieszkalnych. Na razie nie było potrzeby ewakuacji zakładow, działających w sąsiedztwie ani mieszkańców.
Dogaszanie pożaru może potrwać jeszcze wiele godzin.
(Fot. Powiat Radomski)
