Do internetu trafił film, na którym widać akcję gaśniczą kłodzkich strażaków, podczas której doszło do groźnego wybuchu. Co tak naprawdę się stało? Postanowiliśmy sprawdzić to u źródła.
- W środę około godziny 14.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że na samochodzie firmy zajmującej się pracami drogowymi, zapaliła się masa bitumiczna, co dodaktowo może skutkować pożarem samochodu - opowiada w rozmowie z osp.pl, mł. bryg. Rafał Chorzewski, z Komendy Powiatowej PSP w Kłodzku.
Na miejsce natychmiast wysłano zastęp z gaśniczy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Kłodzku. - Gdy strażacy dojechali na miejsce, dowódca rozpoczął rozpoznanie, podczas którego zauważył, że w pobliżu objętej pożarem masy bitumicznej znajduje się 33-litrowa butla z gazem propan butan - relacjonuje mł. bryg. Chorzewski.
Wtedy dowódca wydał dyspozycję rozwinięcia linii gaśniczej w celu schłodzenia butli, jednocześnie pobiegł po kamerę termowizyjną.
- Niestety, zanim udało się podać prąd wody, doszło do wybuchu - mówi strażak.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
(Foto: screeny youtube.com)
