W dniu dzisiejszym o godzinie 16:20 wyjazd zastepu do zgłoszenia o kocie, który wszedł na drzewo i nie mógł zejść, do miejscowości Bogdaszowice. Na miejscu zgłoszenie potwierdziło się, domowy kot, uciekł właścicielom i wdrapał się na drzewo, na wysokość około 8 metrów. Ponieważ zwierzę domowe, nie "doświadczone" w polnych harcach, nie poradziło sobie z zejściem. Kłopotem okazały się liczne zarośla i mniejsze drzewa, którymi obrośnięte było to nas interesujące. Ostatecznie przy pomocy drabiny, ratownik wszedł do bardzo wystraszonego kota, który z przerażenia nawet nie drgnął i ściągnął go na ziemię. Około godziny 17:30 powróciliśmy do koszar.