Przełom zimy i wiosny tradycyjnie już przynosi serię wyjazdów do palących się traw i nieużytków. Mimo ostrzeżeń wciąż wiele osób myśli, że w ten sposób zapewni bujny odrost - jest to jednak całkowicie błędne myślenie.
W ostatnich dniach odnotowaliśmy pierwsze pożary traw w tym sezonie.
Zakaz wypalania traw określony został w Ustawie o ochronie przyrody oraz w Ustawie o lasach. Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść od 5 tys. do 20 tys. zł.
Wraz ze wzrostem temperatur pojawia się plaga wypalania.
Wypalanie traw nie daje żadnych korzyści, co więcej, przynosi straty w przyrodzie, zabija ludzi, zwierzęta, środowisko. Należy również pamiętać, że kiedy angażujemy wiele zastępów ratowniczych, których pomoc może być potrzebna w tym samym czasie w innym miejscu, gdzie naprawdę zagrożone jest życie i zdrowie ludzi.
Apelujemy o rozsądek!
Zanim podpalisz łąkę, zastanów się czy warto narażać kogoś na utratę zdrowia i życia.
