Do wypadku doszło we wtorek przed 15.00 w miejscowości Biadacz, w ciągu drogi krajowej nr 42. Samochód ciężarowy z nieznanych przyczyn najechał na przyczepę, w której przewożono konia. Przyczepa wraz ze zwierzęciem wpadła do rowu, gdzie dachowała.
Gdy na miejsce dojechały pierwsze zastępy straży pożarnej okazało się, że zdarzeniu żaden z kierowców nie ucierpiał. Konieczne było jednak uwolnienie z przyczepy konia, który nie był w stanie sam wydostać się na zewnątrz.
Działania służb trwały blisko dwie godziny, ale zakończyły się sukcesem. Wszystko wskazuje na to, że zwierzę nie doznało poważniejszych urazów.
Na miejsce wypadku zadysponowano:
OSP Biadacz GBA 2,7/16/4 Mercedes Atego 1429AF
OSP Biadacz SLRW Ford Transit
JRG Kluczbork GBA 2,5/27,2/4,6 Iveco Eurocargo
JRG Kluczbork SLRR Isuzu
(fot: OSP Biadacz)