OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Mężczyzna wpadł do 30-metrowej studni. Strażacy wydobyli jego zwłoki.

W czwartkowe popołudnie zaniepokojona rodzina powiadomiła służby ratunkowe, że od kilku dni nie udało im się skontaktować z mężczyzną, a przy studni znajdują się jego rzeczy osobiste. Strażacy znaleźli mężczyznę na dnie studni, nie udało się go uratować.

Na miejsce zadysponowano okoliczne jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych oraz zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bełżycach.

- W wyniku rozpoznania stwierdzono, że na dnie 30 metrowej studni znajduje się osoba, z którą nie można nawiązać kontaktu słownego. Na miejsce zadysponowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego z JRG Nr 2 w Lublinie. Ratownicy wysokościowi, wykorzystując techniki linowe, wydobyli ze studni ciało mężczyzny w wieku ok. 60 lat - informuje st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja oraz prokuratura. Działania strażaków trwały blisko 5 godzin.

(Fot.  mł. kpt. Piotr Lipiec/KW PSP Lublin)

 

26 lutego 2021 12:47
Udostępnij na Facebooku