OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Nietypowa akcja strażaków. Pomogli lekarzom w uwolnieniu nogi małego pacjenta.

W ostatnich dniach ferii zimowych strażacy i lekarze mieli okazję współpracować przy nietypowym zdarzeniu. Druhowie z OSP Stare Bielsko pomogli w rozcięciu buta narciarskiego, w którym utkwiła noga pechowego narciarza.

- Trafił na naszą izbę przyjęć poszkodowany młody narciarz, u którego o pomoc musieliśmy poprosić OSP Stare Bielsko. Straż pożarna pomogła nam w rozcięciu buta narciarskiego, dzięki czemu uniknęliśmy bolesnego zdejmowania buta z poszkodowanej kończyny - informuje personel Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.

Akcja trwała zaledwie kwadrans. - But był tak ciasny, że nie sposób byłoby go zdjąć bez naruszenia podudzia. Użyłem swojej akumulatorowej „piłki". Tu liczyła się precyzja i delikatność. Chłopiec sam był zaskoczony, że choć było głośno, to nie poczuł żadnego bólu – relacjonował Czesław Jurewicz, naczelnik OSP Stare Bielsko w rozmowie z z portalem beskidzka24.pl.

Fot. Szpital Pediatryczny Bielsko-Biała

22 lutego 2022 20:01
Udostępnij na Facebooku