Strażaków wezwano do warchlaka, który prawdopodobnie został potrącony przez samochód. Druhowie wspólnie z lekarzem weterynarii złapali małego dzika. Zwierzę zostało przewiezione na badania.
Do nietypowej akcji strażacy z OSP Skwierzyna wyruszyli w czwartek około 18:30.
- Okazało się, że pod płotem jednostki, w liściach znajduje się mały dziczek. Warchlak zakopał się w liście, by schronić się przed ciekawskimi. Strażacy wezwali na miejsce lekarza weterynarii, bowiem nie było wiadomo dlaczego takie maleństwo tam przebywa. Po przyjeździe lekarza, został złapany i Pani doktor zdecydowała zabrać go na dalsze badania - informują strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Skwierzynie.
Prawdopodobnie mały dzik został potrącony przez samochód.
Fot. OSP Skwierzyna