Pożar wybuchł około godziny 3 nocy w Rąpicach. Mimo szybkiej reakcji strażaków budynek wraz z wyposażeniem doszczętnie spłonął, nikomu nic się nie stało.
- Na jednej z posesji przy ulicy Nadjeziornej w ogniu stanął budynek gospodarczy – stodoła. Do działania zadysponowani zostaliśmy o godzinie 3:17 i już po chwili z remizy wyjechały dwa nasze zastępy (2xGBA). Po kilkunastu minutach dotarliśmy na miejsce wspólnie z zastępem z OSP Białków (GBA), gdzie zastaliśmy budynek w całości objęty ogniem. Działania prowadziły już zastępy z OSP Rąpice (GBA) oraz OSP Grzmiąca (GBA) podające dwa prądy wody w natarciu na źródło pożaru. Po przyjeździe podaliśmy dwa kolejne prądy wody od drugiej strony obiektu. W międzyczasie docierały kolejne siły i środki w postaci: dwóch zastępów z JRG w Słubicach (GBA, GCBA), funkcjonariuszy Policji oraz pracowników Pogotowia Energetycznego. Na miejsce zdarzenia przybył również oficer operacyjny z KP PSP w Słubicach - relacjonują strażacy z OSP Cybinka.
Dogaszanie pogorzeliska trwało do godzin porannych. Stodoła wraz z wyposażeniem doszczętnie spłonęła. Ustaleniem przyczyny pożaru zajmuje się policja.
(Fot. OSP Cybinka)