Strażacy pomogli w bezpiecznym odłowieniu łosia, który spacerował ulicami Elblągami i przewiezieniu go do lasu. Szybka i sprawna akcja sprawiła, że zwierzęciu nic się nie stało.
Akcja miała miejsce w niedzielę. Mieszkańcy zgłosili służbom ratowniczym, że po ulicy chodzi łoś. Okazało się, że to roczny samiec.
- Gdy udało się łosia zapędzić na w miarę bezpieczną i spokojną ulicę, Pan Doktor strzelił środkiem usypiającym do zwierzaka. Po chwili zwierzę zasnęło i dzięki szybkiej pomocy Straży Pożarnej i Policji udało się go bezpiecznie załadować na przyczepę. Po szybkim załadunku ruszyliśmy pod eskortą Straży Pożarnej i Policji w kierunku pobliskiego lasu - informują pracownicy Ośrodka Okresowej Rehablitacji Zwierząt Jelonki.
Akcję trzeba było przeprowadzić szybko i sprawnie, by zwierzę się nie wybudziło podczas transportu. Łosia przewieziono do lasu z dala od miasta.
- Gdy środki usypiające przestały działać, zwierzę wstało i spokojnie poszło w las. Dziękujemy Panu Doktorowi i naszym niezastąpionym Strażakom i Policji za pomoc, bez was nie dalibyśmy rady bezpiecznie odłowić i przewieźć łosia - dodają pracownicy lecznicy.
(Fot. Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki)
