Nagłe Zatrzymanie Krążenia (NZK) dotyka w Polsce ok. 40 tys. osób rocznie. Z tej liczby udaje się uratować zaledwie 2-5% pacjentów. Dlaczego tak mało? Ponieważ podstawowym czynnikiem warunkującym przeżycie jest szybkość działania. Gdy serce przestaje funkcjonować prawidłowo natleniona krew nie dociera do mózgu. Poszkodowany nagle traci przytomność i przestaje oddychać. Niedotlenione komórki centralnego ośrodka nerwowego zaczynają obumierać po zaledwie 4 minutach. Świadkowie zdarzenia nie mogą biernie czekać na przyjazd karetki - powinni jak najszybciej rozpocząć uciśnięcia klatki piersiowej, by natleniona krew trafiła do mózgu i podtrzymała jego czynności życiowe. Kluczowe jest także jak najszybsze użycie defibrylatora AED (ang. Automated External Defibrillator). Urządzenie krok po kroku jasnymi komendami poprowadzi osobę udzielającą pomocy. Urządzenie dokona analizy pracy serca i tylko w uzasadnionym przypadku dokona defibrylacji - dostarczy do mięśnia impuls elektryczny wygaszający jego chaotyczną pracę. Wg badań Europejskiej Rady Resuscytacji szybkie rozpoczęcie uciśnięć klatki piersiowej i wczesna defibrylacja zwiększa przeżywalność ofiar Nagłego Zatrzymania Krążenia nawet do 75%. Z tego powodu w Polsce, podobnie jak na całym świecie, powszechny dostęp do automatycznych defibrylatorów zewnętrznych staje się obowiązującym standardem.
Zagrożenia z jakimi się spotykamy na co dzień zmusiły nas do rozpoczęcia starań o pozyskanie tego typu sprzętu. Jednocześnie chcieliśmy zakupić taki sprzęt, abyśmy mogli ciągle doskonalić swoje umiejętności w zakresie Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy oraz szkolić społeczeństwo z zakresu pierwszej pomocy i użycia Automatycznych Defibrylatorów. Wybór padł na defibrylator Philips, który dysponuje funkcją interaktywnej pomocy w Resuscytacji Krążeniowo-Oddechowej. Obsługę aparatu ułatwiają czytelne ikony ekranowe oraz spokojne i wyraźne polecenia głosowe. Zaprojektowany z myślą o użytkowaniu nawet w najbardziej ekstremalnych warunkach defibrylator zbudowano tak, aby przewyższał rygorystyczne wymagania testowe: pyło i bryzgoszczelność – IP55, obciążenie do 225 kg i upadek na beton z wysokości jednego metra, co ma szczególne znaczenie i zastosowanie w pracy strażaka. Innowacyjne rozwiązania zastosowane w defibrylatorze Philips to Elektrody SMART Pads II, które eliminują konieczność nabywania różnych rodzajów elektrod dla różnych kategorii wiekowych pacjentów – można je stosować zarówno u dorosłych jak i u dzieci. Wystarczy zastosować klucz niemowlęcia/dziecka, aby przełączyć urządzenie w odpowiedni tryb leczenia. Defibrylator automatycznie skoryguje swoje polecenia odnośnie rozmieszczenia elektrod i prowadzenia resuscytacji oraz zmniejszy energię do właściwego poziomu. Brak klucza nie jest przeciwwskazaniem do terapii dzieci i niemowląt. Aparaty Philips umożliwiają także pracę w trybie szkoleniowym, bez konieczności zakupu trenażerów, wystarczą specjalne elektrody szkoleniowe – był to dla nas czynnik decydujący o zakupie – ciągłe doskonalenie umiejętności będzie teraz możliwe wszędzie tam gdzie zabierzemy ze sobą defibrylator i zestaw szkoleniowy.
Na nasz wniosek o dofinansowanie zakupu defibrylatora pozytywnie odpowiedziała Fundacja ORLEN - DAR SERCA. 9 października 2015 r. delegacja naszej jednostki: Naczelnik Mateusz Dziedzic i st. strażak Michał Buchacz uczestniczyła w uroczystej gali wręczenia symbolicznych czeków, która odbyła się w Warszawie w siedzibie spółki ORLEN.
Prawie 150 jednostek Straży Pożarnych z całej Polski otrzymało symboliczne czeki na łączną kwotę około miliona złotych. Wręczenia czeków dokonali Pan Piotr Chełmiński, Członek Zarządu PKN ORLEN ds. Rozwoju i Energetyki oraz Iwona Tandecka, .
Prezes Zarządu Fundacji ORLEN - DAR SERCA. Honorowymi gośćmi byli gen. brygadier Wiesław Leśniakiewicz - Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej oraz Teresa Tiszbierek – Wiceprezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP.
Koszt zakupu defibrylatora to prawie 7500zł. Fundacja ORLEN - DAR SERCA dofinansowała zakup kwotą 5000zł, brakującą część funduszy pozyskaliśmy z darowizn mieszkańców Szarowa.
Wszystkim osobom, które przyczyniły się do zakupu tego sprzętu składamy serdeczne podziękowania. Życzymy sobie i mieszkańcom, aby defibrylator AED był używany tylko w trybie szkoleniowym !
Zarząd OSP Szarów
