OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Pacjent ważył 270 kilogramów, pogotowie poprosiło o pomoc strażaków. Policja blokowała skrzyżowania.

W minioną sobotę, łódzkie pogotowie ratunkoae otrzymało zgłoszenie do 50-letniego mieszkańca osiedla Stary Widzew. Ze zgłoszenia wynikało, że mężczyzna miał problemy z oddychaniem. Gdy ekipa pogotowia przyjechała na miejsce okazało się, że ratownicy nie będą w stanie znieść mężczyzny z drugiego piętra bloku. Pacjent ważył bowiem 270 kg, a to znacznie więcej niż mogą wytrzymać nosze medyczne. Potrzebne były liny i podest na kółkach.   
   
Jak informuje serwis polsatnews.pl, po sporym wysiłku, służbom udało się przetransportować pacjenta do windy. Na parterze przeciągnięto go na specjalnie przygotowaną platformę i wsadzono do podstawionego samochodu strażackiego.   
 
- Karetka może przewieźć pacjenta ważącego do 200 kg - poinformował polsatnews.pl rzecznik prasowy wojewódzkiej stacji rartownictwa medycznego w Łodzi Adam Stępka. Cała operacja trwała dwie godziny.  
   
- W akcję były zaangażowane wszystkie możliwe służby. Samochód strażacki jechał do szpitala w asyście pogotowia. By zabezpieczyć pacjenta przed przemieszczaniem się w środku policja musiała blokować drogi - dodał Stępka.

 

 
(Źródło: Polsat News, zdjęcie ilustracyjne: x-news)

29 maja 2018 15:07
Udostępnij na Facebooku