OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Po wybuchu gazu w Bytomiu mieszkańcy wrócą do mieszkań. Zginęły 3 osoby.

Prezydent Bytomia ogłosił dwudniową żałobę w mieście. W sobotnim wybuchu gazu zginęła 39-letnia kobieta i jej dwie córeczki, 4 osoby trafiły do szpitali. Miejsce tragedii odwiedził m.in. premier Mateusz Morawiecki i Elżbieta Witek, minister spraw wewnętrznych i administracji. Prawdopodobnie dziś mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.

Do tragedii doszło w sobotę po południu w kamienicy przy ul. Katowickiej w Bytomiu. Eksplozja gazu w jednym z mieszkań była tak silna, że z wielu lokali w budynku wyleciały okna. W wyniku wybuchu doszło także do pożaru.

- Zostały przeszukane pomieszczenia, również te w których doszło do wybuchu. Nie znaleźliśmy tam innych osób, więc bilans zamyka się na trzech ofiarach, niestety śmiertelnych. To 39-letnia kobieta i dwoje jej dzieci – informuje Jacek Kleszczewski ze straży pożarnej w Katowicach.

Akcja ratunkowa ratunkowa była utrudniona z powodu prac budowlanych na jednej z ulic dojazdowych przy kamienicy. Wojewoda śląski poinformował, że władze samorządowe zapewniły dla mieszkańców kamienicy lokale zastępcze, w których ewakuowane osoby z kamienicy, gdzie doszło do wybuchu oraz sąsiedniego budynku, mogły spędzić noc.

- Część lokatorów zdecydowała się przyjąć propozycję zamieszkania w hostelu bądź mieszkaniach przygotowanych przez samorząd. Część lokatorów zdecydowała się zamieszkać u najbliższych. Została oczywiście przygotowana opieka psychologiczna, wyżywienie. Także ze strony socjolano-bytowe lokatorzy są zabezpieczeni – wyjaśnił wojewoda śląski, Jarosław Wieczorek.

4 osoby zostały ranne - najcięższe obrażenia ma kobieta, która w chwili eksplozji przechodziła ulicą obok kamienicy. Okoliczności zdarzenia ustalają policjanci pod nadzorem prokuratury. Prawdopodobnie już dziś część mieszkańców będzie mogła wrócić do swoich mieszkań.

(Źródło, Fot. TVN24/x-news)

7 lipca 2019 13:47
Udostępnij na Facebooku