OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Policjantka: "Kierowca przyznał, że chciał z dużą prędkością pokonać zakręt".

18-letni kierowca z Poznania jechał zbyt szybko pokonując zakręt wypadł z drogi, staranował płot i wpadł do przydomowego ogródka. Jego wyczyn nagrywali koledzy. Osiemnastolatek prowadził auto wypożyczone za pośrednictwem aplikacji. Policja zatrzymała jego prawo jazdy, które miał od dwóch miesięcy.  
 
- Wyszedłem z psem na spacer. Zobaczyłem, że ktoś tu coś nagrywa. Patrzę, a tu jakiś rozpędzony samochód. Widzę, że chce wejść bokiem w zakręt. Tak wszedł, że wylądował na podwórku. Młodość ma swoje prawa, ale głupota nie – relacjonował Tarek Al Dahhan, właściciel posesji.    
 
Magdalena Renszmid z policji w Poznaniu potwierdziła, że nastolatek celowo z dużą prędkością próbował pokonać zakręt, jednak nie pozwoliły u na to jego umiejętności. Początkowo twierdził, że nie potrzebuje pomocy medycznej, jednak później zdecydował, że chce zostać przewieziony do szpitala. 

 
 
(Źródło: TVN24/x-news)

12 czerwca 2018 21:43
Udostępnij na Facebooku