Nikola, tak jak każda mała dziewczynka, ma swoje marzenia: większe, mniejsze.
Jednak ona z dnia na dzień straciła szansę na ich realizację.
Miesiąc temu u dziewczynki wykryto wadę wrodzoną - Zespół Arnolda Chari 1.
Zespół Arnolda - Chiariego to malformacja tyłomózgowia i czaszki. Malformacja wynika z pierwotnego zaburzenia w okresie rozwojowym i jest to rodzaj wady wrodzonej. W zespole tym dochodzi do przemieszczenia struktur tyłomózgowia do kanału kręgowego (miejsce, w którym znajduje się rdzeń kręgowy), a dokładnie wepchnięcia móżdżku i pnia mózgu do niego. Nie jest to zjawisko normalne. Przyczyną owego zespołu jest najczęściej zbyt mała lub zniekształcona czaszka. Jedną z wad rozwojowych, z którą współistnieje ten zespół, jest przepuklina oponowo-rdzeniowa.
Przez tą chorobę Nikola nie może normalnie funkcjonować, ponieważ objawami jakie występują przy Zespole Arnolda - Chiariego to: ból głowy przy wysiłku; ból głowy przy kaszlu czy kichnięciu; niekontrolowane potykanie się i zachłyśnięcia przy piciu np z butelki.
Objawy choroby Chiari I są spowodowane przez obumieranie tkanek mózgowych, poddanych dużej sile nacisku.
Jedyną szansą na zatrzymanie tej choroby i niedopuszczenie do braku czucia w rękach, nogach oraz szeregu reszty powikłań jest operacja możliwa do wykonania tylko w Barcelonie. Zabieg chirurgiczny polega na przecięciu tzw. filum terminale, dzięki czemu napięcie i ucisk w otworze potylicznym znikają. Ukrwienie w miejscu dotkniętym chorobą poprawia się, a wraz z nim maleją objawy powodowane przez ucisk.
Koszt takiej operacji łącznie z finansami podróży to ok 20 tys. EURO
Rodzice dziewczynki sami nie zdołają uzbierać tak ogromnej sumy, dlatego w Ich imieniu oraz w imieniu całej rodziny Nikoli bardzo prosimy o pomoc każdego, kto z dobrej woli i o wielkim sercu jest w stanie Im pomóc.
Każda złotówka się liczy!
Ci, którzy chcą wspomóc Nikolę mogą to uczynić, wpłacając pieniądze na konto:
52 2030 0045 1130 0000 1647 8760
z dopiskiem „PO ZDROWIE DO BARCELONY"
Serdecznie dziękujemy każdemu, kto już wyciągnął swą pomocną dłoń i mamy nadzieję, że w jak najszybszym czasie Nikola będzie mogła znów - bez żadnych przeszkód - być księżniczką we własnej bajce.
