W środę po godzinie 22 w Trzebawiu pod Poznaniem wybuchł ogromny pożar. W ogniu stanął budynek gospodarczy, wypełniony słomą. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale działania strażaków trwały kilkanaście godzin.
– Palił się budynek gospodarczy obok papugarni. Składowane w nim były narzędzia ogrodnicze oraz słoma i to ona sprawiła, że ogień był tak duży. Gasiło go 20 zastępów straży pożarnej. Byli równie kadeci ze szkoły aspirantów – mówi Michał Kucierski z poznańskiej straży miejskiej w rozmowie z fakt.pl.
Akcja gaśnicza trwała całą noc. Dziś po godzinie 9 rano na miejscu było jeszcze kilka zastępów strażaków, którzy dogaszali i dozorowali pogorzelisko.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Będą to ustalać śledczy.
(Fot. OSP Mosina, OSP Plewiska)