Spore straty po pożarze, jaki wybuchł w sobotni wieczór w Lipianach w województwie zachodniopomorskim. Nikomu nic się nie stało.
Zgłoszenie o pożarze strażacy odebrali o godzinie 18:12.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastano rozwinięty pożar całego garażu, w którym znajdował się samochód osobowy. Podano dwa prądy wody w natarciu na palące się materiały i wyposażenie i jeden prąd w obronie przyległego do niego namiotu, w którym znajdowały się rowery, kosiarki, quad - informują strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Pyrzycach.
W pobliżu nie było żadnego hydrantu, dlatego wodę do gaszenia pożaru dowożono wozami bojowymi. W akcji brały udział 3 zastępy PSP i zastęp OSP Lipiany. Trwa ustalanie przyczyny pożaru.
(Fot. KP PSP Pyrzyce)