Ogień na dachu urzędu miasta w Raciborzu zauważono w czwartek po godzinie 14.00. Momentalnie nad miastem pojawiła się ogromna, czarna chmura, a na miejsce zadysponowano spore siły i środki straży pożarnej. Jak się okazało, zapaliły się panele fotowoltaiczne, które tego dnia prawdopodobnie montowano. Jak informuje lokalny serwis Raciborz 112, miało wtedy dojść do zaprószenia ognia.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o 14.20. Pożar został opanowany przed godziną 15. Objął 20 na 12 metrów powierzchni dachu. Przed przybyciem straży pożarnej zarządzona została ewakuacja klientów i urzędników. Nie mamy informacji, by byli poszkodowani - mówiła na antenie TVN 24 rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska.
(fot: Raciborz 112)