Do groźnego pożaru doszło pod Kluczborkiem na Opolszczyźnie. Czarny dym nad składowiskiem był widoczny z kilku kilometrów. Spłonął silos, strażakom udało się obronić pozostałą część składowiska. Na miejscu pracowało 14 zastępów PSP i OSP.
Pożar wybuchł w środę około 16:30 na terenie składowiska odpadów w Gotartowie na Opolszczyźnie. - Pożarem objęty był silos, przyległy kontener z urządzeniami sterującymi oraz przyległa hala. W silosie znajdowała się kora drzewna. Spaleniu uległa część dachu oraz elewacji hali. Nikt nie został poszkodowany - informuje dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Ratownictwem w Opolu.
Strażacy gasili płonący silos oraz przelewali wodą składowane obok odpady, by nie zajęły się ogniem. Aby dogasić silos, strażacy musieli przewrócić go na ziemię.
Działania gaśnicze zakończono po godzinie 20. Przyczyną pożaru była prawdopodobnie wada instalacji technologicznej. Straty spowodowane pożarem wstępnie oszacowano na kwotę 500 tysięcy złotych.
(Fot. OSP Byczyna)
