Do zdarzenia doszło dziś około 5:30 na opolskim odcinku autostrady A4. Kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem, przebił bariery i wypadł z jezdni, po czym ciężarówka z naczepą dachowała. Pojazd kilka sekund wcześniej zahaczył o uszkodzoną ciężarówkę, stojącą na pasie awaryjnym. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do akcji skierowano zastępy strażaków z JRG w Krapkowicach i OSP Żyrowa.
- Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci 32-letni kierowca ciężarowego renault, z powodu awarii auta, zatrzymał się na pasie awaryjnym autostrady. Wtedy 41-letni kierowca scanii nie zachował należytej ostrożności od omijanego pojazdu i zahaczył z lewej strony renault. Następnie stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierki energochłonne i wypadł na skarpę. Obaj kierowcy byli trzeźwi - informuje krapkowicka policja.
Akcja strażaków trwała kilka godzin. Przyczynę kolizji ustala policja.
(Fot. OSP Żyrowa, KPP Krapkowice)
