Zakup nowego pojazdu był możliwy głównie dzięki dotacji z Biebrzańskiego Parku Narodowego po internetowej zbiórce funduszy, jaka miała miejsce podczas niedawnego pożaru. Druhowie z Suchowoli brali udział w tej trudnej akcji gaśniczej i podkreślają, że w przypadku takich pożarów quad jest niezastąpiony.
Quad marki Polaris o napędzie 6x6 to rzadko spotykany sprzęt w jednostkach OSP. Taki pojazd trafił właśnie do druhów z Suchowoli.
- Kiedy w kwietniu 2020r. walczyliśmy z największym pożarem w historii Biebrzańskiego PN, w którym spłonęło 5,5 tys. hektarów Parku i jego otuliny, nikt nie spodziewał się ogromnej inicjatywy społecznej. Blisko 38 tys. osób i firm z Polski i zagranicy zebrało niewiarygodną kwotę 3.547.660 zł. Decyzją dyrekcji Biebrzańskiego Parku Narodowego środki trafiły do 89 jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych działających w 14 gminach, na których położony jest Park - informują strażacy z OSP Suchowola.
Dzięki pozyskanym funduszom strażacy zdecydowali się na zakup quada o wartości ponad 81 tys. złotych. 80% tej kwoty to dotacja z Biebrzańskiego Parku Narodowego, kolejne 16 tys. zł to dofinansowanie Gminy Suchowola, swoją cegiełkę dołożyła także jednostka OSP Suchowola.
- Najtrudniejszym momentem gaszenia pożaru parku było przemieszczanie się strażaków i ratowników. Takie sprzęty znacznie to ułatwiają. Dzięki quadowi będziemy mogli też lepiej zabezpieczać okoliczne imprezy i sprawić, że będziemy jeszcze bardziej dyspozycyjni - mówi Michał Suchwałko, prezes OSP Suchowola.
(Fot. OSP Suchowola)