Do nietypowej akcji ratowniczej wezwano druhów z OSP Kaczory oraz ratowników z grupy wysokościowej PSP w Pile. Pierwsi na miejscu byli strażacy OSP i to oni rozpoczęli działania.
Wczoraj rano mieszkańcy wsi Krzewina pod Piłą zaalarmowali policjantów informując, że ze studni przy drodze dochodzą dziwne odgłosy. Policjanci sprawdzili zgłoszenie - okazało się, że do otwartej studni wpadła sarna oraz pies i nie mogą się wydostać.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Kaczor stwierdzono, że w studni na głębokości około 1,5 metrów znajduje się pies i sarna. Dodatkowym zagrożeniem była woda, która częściowo wypełniała studnię - informuje bryg. Zbigniew Szukajło z Komendy Powiatowej PSP w Pile.
Jeden ze strażaków OSP Kaczory, asekurowany przez kolegów został opuszczony do studni i wyciągnąc najpierw jedno, później drugie zwierzę. - Ani pies ani sarna nie były agresywne, akcja była szybka i sprawna - dodaje bryg. Szukajło.
Zwierzęta po uwolnieniu ich ze studni uciekły w kierunku pobliskiego lasu.
(Fot. OSP Kaczory)