Nad Polską przeszły burze i wichury. Strażacy interweniowali blisko tysiąc razy, a wiele domów nadal nie ma prądu. Silny wiatr łamał drzewa i zrywał dachy.
W nocy w Warłowie w województwie opolskim przeszła burza z gradem i silnym wiatrem. Zniszczyła między innymi dwa garaże.
- Patrzymy, że coś leci. Ja mówię: chyba nasze garaże, a on do mnie: nie żartuj. Potem przeleciała błyskawica i już nie było. Była cisza - relacjonowała mieszkanka Warłowa. Dodała, że to nie był mocny wiatr. - Dwa razy zagrzmiało i koniec. Trochę gradu i było po wszystkim, pozamiatało - uzupełniła.
(Źródło: TVN24/x-news)