- Akcje straży to nie tylko pożary, wypadki drogowe czy inne miejscowe zagrożenia. Tym razem zostaliśmy powiadomieni o małym szopie praczu, który został znaleziony przy zabudowaniach w Brochocinie - relacjonują druhowie z OSP w Brochocinie.
Akcja miała miejsce w minioną niedzielę. Jak informują strażacy, matka malucha przez wiele godzin nie zabrała szopa. - Z racji tego, że zwierzak znajdował się w pobliżu drogi oraz w zasięgu np. psów - zdecydowaliśmy o zabezpieczeniu malucha - piszą strażacy z Brochocina.
Maluch został przekazany do Klekusiowa - Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt.
- Pamiętajcie, że o ile nie ma zagrożenia to nie zabieramy dzikich zwierząt do domu - rodzice często są w pobliżu - dodają druhowie.
(Fot. OSP w Brochocinie)
