Do groźnego pożaru mieszkania doszło wczoraj około 18:30 w Tarnowie. Strażacy z budynku pobliskiej jednostki sami zauważyli pożar i ruszyli do akcji. Ewakuowano wszystkich mieszkańców bloku, właściciel płonącego mieszkania trafił do szpitala.
Pożar zaczął się w kuchni mieszkania na czwartym piętrze bloku przy ul. Klikowskiej w Tarnowie. Ogień szybko rozprzestrzenił się na całe mieszkanie.
- Podano dwa prądy wody - jeden z klatki schodowej, drugi z drabiny mechanicznej przez okno do mieszkania. Ewakuowano wszystkich mieszkańców z bloku, w tym 8 osób przy pomocy drabiny mechanicznej. Te osoby wyszły na balkon, bo nie mieli możliwości ewakuowania się klatką schodową ze względu na duże zadymienie. To 2 osoby dorosłe i 6 dzieci - mówi mł. bryg. Paweł Mazurek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Tarnowie.
Właściciel mieszkania opuścił je o własnych siłach, strażacy przekazali go ratownikom medycznym. Mężczyzna trafił do szpitala.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
(Źródło, fot. Tarnowskie Media sp. z o.o./x-news)