Jedna nieprzytomna osoba została ewakuowana z płonącego mieszkania w trakcie akcji gaśniczej, zwłoki kolejnych dwóch osób znaleziono już po ugaszeniu ognia. Trwa ustalanie przyczyn tragicznego pożaru, który wybuchł w czwartek wieczorem w Opolu.
Około godziny 18:30 strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze mieszkania na czwartym piętrze bloku mieszkalnego przy ul. Batalionu "Zośka" w Opolu. Do akcji ruszyło 9 zastępów strażaków.
- Ogniem objęte było mieszkanie w całości, gazy pożarowe przedostawały się na klatkę schodową. Działania straży polegały na podaniu prądów gaśniczych w natarciu na pożar oraz ewakuacji pięciu osób z mieszkań sąsiadujących. Z mieszkania objętego pożarem ewakuowano jedną osobę, bez czynności życiowych. Po ugaszeniu pożaru, w trakcie przeszukania pogorzeliska, znaleziono kolejne dwie osoby - informuje st.kpt. Damian Skowroński ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu.
Z bloku, w którym wybuchł pożar ewakuowano ponad 40 osób. Nadzór budowlany wyłączył z użytku mieszkanie, w którym wybuchł pożar oraz dwa inne, sąsiadujące z nim mieszkania.
Ofiary pożaru to dwóch mężczyzn oraz kobieta. Przyczyny tragicznego pożaru będą ustalać biegli.
