- Wybuch nastąpił na stoisku z petardami. Na miejscu pracują policjanci, strażacy oraz lekarze pogotowia ratunkowego. Ze wstępnych ustaleń wynika jednak, że nie ma osób poszkodowanych - poinformowała nas ok. godz. 14:30 mł. asp. Magdalena Figarska-Śnieć z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu.
Policja ustala przyczyny wybuchu. - Sprawdzone zostanie również pochodzenie materiałów pirotechnicznych - zakończyła policjantka.
Ciężka akcja straży
- Akcja strażaków trwała ponad godzinę. W trakcie gaszenia dochodziło do kolejnych wybuchów, a w powietrze wylatywały przedmioty sprzedawane na pobliskich stoiskach, między innymi ozdobne noże i maczety. Strażacy gasili ogień na leżąco, bo uniknąć lecących w nich przedmiotów - relacjonowała na antenie TVN24 reporterka Małgorzata Mielcarek. - Trzy osoby zostały lekko ranne, ale ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodała.
Łącznie ogień objął siedem pobliskich stoisk. - Ich właściciele relacjonowali, że gdy tylko usłyszeli eksplozję musieli uciekać. Nie mieli szans, by cokolwiek uratować - zakończyła reporterka TVN24.