Kierowany przez kobietę samochód wojskowy star 266 uderzył w drzewo. Do wypadku doszło w poniedziałek po 14.00 na drodze wojewódzkiej nr 527, w okolicy miejscowości Kalnik.
Do wypadku zadysponowane zostały zastępy ratowniczo-gaśnicze z morąskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej i Ochotniczej Straży Pożarnej w Kalniku oraz samochód rozpoznawczo-ratowniczy z JRG Morąg.
- Pojazdem podróżowało sześć osób – kierowca, dowódca oraz czterech żołnierzy w części sanitarnej. W wyniku zdarzenia ranni zostali właśnie czterej wojskowi, którzy przebywali w tylnej części ambulansu - relacjonuje kpt. Grzegorz Różański. Doznali oni złamań kończyn, licznych stłuczeń i ran. Jeden z poszkodowanych miał złamany nos - dodaje.
Strażacy udzielili rannym kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Cztery karetki pogotowia zabrały poszkodowanych mężczyzn do szpitali. Na miejscu akcji pracowali również policjanci. Droga wojewódzka była nieprzejezdna przez około dwie godziny.
(Źródło i foto: KP PSP Ostróda)
