OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Auto spłonęło po zderzeniu z drzewem. Pijany kierowca uciekł.

Ponad 1,5 promila alkoholu miał w chwili zdarzenia kierowca auta, który stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Samochód zapalił się, a pożar zaczął rozprzestrzeniać się na las. Gdy na miejsce przyjechali strażacy, w pojeździe nikogo nie było. Policja szybko dotarła do kierowcy, który po zdarzeniu uciekł.

Wczoraj policjanci i strażacy zostali wezwani do płonącego samochodu na terenie gminy Lubsza. Okazało się, że auto uderzyło w drzewo i stanęło w płomieniach.

- Sytuacja była bardzo niebezpieczna ponieważ ogień zaczął się rozprzestrzeniać na tereny leśne. Szczęśliwie w pojeździe, który spłonął nikogo nie było. Ugaszeniem pożaru zajęli się strażacy z Lubrzy i Świebodzina natomiast policjanci rozpoczęli działania zmierzające do ustalenia przebiegu zdarzenia i miejsce przebywania kierującego, który uciekł. Mundurowi szybko namierzyli i zatrzymali 63-letniego mężczyznę, który był nietrzeźwy. Jak ustalił biegły w momencie zdarzenia mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie - informuje mł. asp. Marcin Ruciński z Komendy Powiatowej Policji w Świebodzinie.

63-letni mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2, minimum 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny.

(Fot. KPP Świebodzin)

23 kwietnia 2020 12:18
Udostępnij na Facebooku