Wszystkie cztery osoby, lecące małym samolotem, przeżyły wypadek. Dwie z nich wymagały hospitalizacji w szpitalu. Akcja ratownicza była utrudniona, bo samolot spadł w gęsto zalesionym terenie.
Do zdarzenia doszło dziś po godzinie 12 na warszawskim Bemowie. Zaraz po starcie z lotniska miejscowego aeroklubu awionetka spadła do lasu.
- Ze względu na gęsto zalesiony teren w akcji zlokalizowania samolotu, udział wziął śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego załoga była pierwsza na miejscu i ranni zostali wstępnie opatrzeni. Jedna osoba poszkodowana została zabrana śmigłowcem. Druga osoba poszkodowana została zabrana przez Zespół Ratownictwa Medycznego - relacjonuje Wawa Hot News 24.
Jak informuje polsatnews.pl, samolot miał niemiecką rejestrację. Na miejsce dotarli również Strażacy z JRG 7, JRG 11 w Warszawie, Szkoły Głównej Służby Pożarniczej oraz Policja. Wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia zajmuje się specjalna Komisja do Spraw Wypadków Lotniczych.
(Fot. Wawa Hot News 24)
