OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Katastrofa kolejowa w Czechach. Co najmniej 3 ofiary śmiertelne i dziesiątki rannych.

Wstępne ustalenia wskazują, że maszynista pociągu pospiesznego zignorował sygnalizację świetlną i jego pociąg zderzył się ze składem, jadącym z naprzeciwka. Co najmniej 3 osoby zginęły, a blisko 50 jest rannych.

Do tragicznego wypadku doszło po 8 rano w miejscowości Milavcze nieopodal miasta Domażlice na zachodzie Czech.

Czołowo zderzyły się tam: pociąg ekspresowy z Monachium do Pragi oraz regionalny pociąg osobowy. Według wstępnych ustaleń inspekcji kolejowej, maszynista pociągu międzynarodowego nie zareagował na sygnał ostrzegawczy, a później na nakaz zatrzymania i zderzył się z pociągiem nadjeżdżającym z naprzeciwka. W miejscu wypadku jest tylko jeden tor i składy muszą czekać na jego zwolnienie.

Co najmniej 3 osoby zginęły - wśród nich są maszyniści obu pociągów. Do szpitali w stanie krytycznym przewieziono 7 osób, stan kolejnych 5 rannych jest określany jako ciężki. Łącznie rannych zostało blisko 50 osób.

(Źródło, fot: RUPTLY/x-news)

4 sierpnia 2021 16:37
Udostępnij na Facebooku