OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Makabryczny wypadek na Podlasiu. Traktor rozpadł się po zderzeniu, auto stanęło w płomieniach.

To cud, że wszyscy przeżyli! Auto osobowe uderzyło w tył traktora i zapaliło się, z kolei traktor rozpadł się na pół i przygniótł kierowcę.  Do wypadku doszło wczoraj około 21:30 w okolicach Drohiczyna.

Z ustaleń policji wynika, że peugeot uderzył w tył ciągnika rolniczego, po czym oba pojazdy wjechały do rowu. Samochód zapalił się, ale kierowca i pasażerowie zdążyli bezpiecznie go opuścić. Z kolei traktor po zderzeniu rozpadł się i przygniótł kierowcę. Strażacy ugasili pożar samochodu oraz wydobyli osobę uwięzioną pod traktorem i przekazali pod opiekę ratowników medycznych.

Kierowca peugeota chwilę po zdarzeniu uciekł z miejsca wypadku, policja zatrzymała go kilka godzin później. Trwa ustalanie przyczyny takiego zachowania kierowcy. Na miejscu zdarzenia działały zastępy z JRG Siemiatycze, OSP Drohiczyn oraz OSP Sieniewice.

(Fot. Jacek Wasilewski / kurierpodlaski.pl)

31 października 2018 12:20
Udostępnij na Facebooku