W domu jednorodzinnym doszło do wybuchu butli z gazem, która prawdopodobnie rozszczelniła się. W momencie eksplozji wewnątrz budynku przebywał mężczyzna, jego córka była akurat na podwórzu przed domem. Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór w Kaliszu.
- Rozmawiałem przez telefon i nagle wielki huk usłyszałem. Widziałem odłamki jak lecą. Dużo szkła. Wyszliśmy na zewnątrz, a tam rozwalone mieszkanie całe – relacjonował Marcin Młynek, świadek zdarzenia.
Według strażaków przyczyną wybuchu prawdopodobnie była nieszczelna butla gazowa. - Budynek uległ częściowemu zawaleniu – poinformował Tomasz Sobczak ze straży pożarnej w Kaliszu.
Mężczyzna został przebadany przez ratowników, nie wymagał hospitalizacji. Jego córka również nie doznała obrażeń. Przedstawiciel nadzoru budowlanego podjął decyzję o rozbiórce części konstrukcji budynku.
(Źródło, fot. TVN24/x-news)