OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Ogromny wyciek gazu i ropy. Zdecydowano się na kontrolowane spalanie.

Do wycieku doszło w miejscu, gdzie przez lata funkcjonował odwiert. Specjaliści zdecydowali się na kontrolowane spalanie wyciekającego gazu i ropy. Akcja trwa już czwartą dobę, a na miejscu pracują strażacy, ratownicy górniczy oraz gazownicy i służby ochrony środowiska.

W sobotę na łące w Sękowej w woj. małopolskim zauważono wyciek. Okazało się, że z nieczynnego odwiertu górniczego wydobywa się gaz i woda wymieszana z ropą. Ze względów bezpieczeństwa służby górnicze, które zadysponowano na miejsce zdarzenia, zdecydowały się na kontrolowane podpalenie wydobywającego się gazu. W pierwszych godzinach akcji słup ognia sięgał nawet 8 metrów, dziś ogień nie jest już tak intensywny. Chwilami całkiem przygasa, jednak ze względu na duże stężenie metanu, jest wzniecany na nowo.

- Do tej pory pracownicy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa wywieźli około 60 metrów sześciennych wydobywającej się z wnętrza ziemi substancji wymieszanej z ropą. Płyn wywożony jest na instalacje technologiczne w naszych kopalniach, gdzie rozdzielana jest ropa od wody. Ropa zostanie zagospodarowana, a woda częściowo oczyszczona i będzie zatłaczana do złóż – wyjaśnia Erwin Szwast z PGNiG w rozmowie z serwisem sadeczanin.info. - Substancja, która wydobywa się z ziemi to głównie woda ze śladową ilością ropy. W tej całej ilości wydobytego płynu, ropy która da się oczyścić i zagospodarować to będą naprawdę śladowe ilości – procentowe, a może nawet promilowe.

Teren wokół miejsca wycieku został odgrodzony, co jakiś czas jest zraszany wodą przez strażaków, by zapobiec przedostaniu się ognia na pobliskie zabudowania oraz las. Nie wiadomo, jak długo może jeszcze potrwać akcja - zależy to bowiem od tego, ile gazu zgromadziło się w wyrobisku górniczym.

- Plan działania jest dostosowywany dynamicznie do rozwoju akcji. Gdy odwiert się uspokoi będziemy podejmować kolejne decyzje - dodaje Erwin Szwast.

(Fot. dziennikpolski24.pl)

23 kwietnia 2019 14:32
Udostępnij na Facebooku