OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Piękny International Harvester 120. Z USA przez Szwecję do OSP Barlinek!

Kiedyś ciężko pracował, dziś jest maskotką remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Barlinku. Tamtejsi strażacy odrestaurowali i dbają o amerykańską maszynę - International Harvester 120, który na początku gasił pożary w USA, potem a trafił do Szwecji. Po zakończeniu tamtejszej około trzydziestoletniej służby, w 1992 roku trafił do Barlinka.   
   
Początkowo samochód służył jako wóz bojowy. - Nosorożec tak zwany, z przodu autopompa, zbiornik wodny 400 litrów i takie drobne pożary nam początkowo obskakiwał - relacjinuje Mariusz Kuziel z OSP Barlinek. Gdy go sprowadziliśmy miał 3 tysiące kilometrów przebiegu, dziś, jako 55-latek ma około 30 tysięcy - dodaje.  
  
Warto powiedzieć, że samochód posiada benzynowy silnik o pojemności 4,2 litra i mocy 140 koni mechanicznych. - Jeszcze ze 130 km/h poleci - przyznaje strażak.

- Ten samochód spełnił swoją rolę, działają wszystkie napędy, dobrze się nim jedzie, natomiast jego wartość bojowa jest już dzisiaj znikoma  - Marek Kannenberg - prezes OSP Barlinek.   
 
Zobaczcie materiał wideo!
 
 
(Źródło: TVN Turbo / x-news)

14 kwietnia 2017 15:05
Udostępnij na Facebooku