Prawie 2 promile alkoholu miał w wydychanym powietrzu kierowca mazdy, który doprowadził do zderzenia z radiowozem. Policjanci ruszyli za nim w pościg, który zakończył się kilka minut później. Mazda wypadła z drogi i uderzyła w drzewo.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Krzeszowicach pod Krakowem. Kierowca mazdy nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z policyjnym radiowozem. Po kolizji nie zatrzymał się i zaczął uciekać.
- Za nim ruszyli policjanci. Po krótkim pościgu kierujący mazdą wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Z uwagi na to, że mężczyzna nie chciał wyjść z pojazdu to przy użyciu siły fizycznej został wyciągnięty przez funkcjonariuszy – informuje Justyna Fil z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie w rozmowie z portalem KrzeszowiceOnline.
Badanie alkomatem wykazało u kierowcy mazdy 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowcy nic się nei stało. Odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu, spowodowanie kolizji i ucieczkę przed policjantami.
Na miejscu zdarzenia pracowały zastępy z JRG Kraków, OSP Tenczynek, OSP Krzeszowice i OSP Wola Filipowska.
(Fot. Powiat Krakowski 112)