Samochód prowadzony przez pijanego kierowcę zjechał z drogi, wpadł do rowu i dachował w pobliżu Ostrowiny w województwie dolnośląskim. Uderzenie było tak silne, że trzej jadący nim mężczyźni wypadli z auta. Jeden z pasażerów zginął na miejscu. Dwie pozostałe osoby trafiły do szpitala. Kierowca w wydychanym powietrzu miał ponad trzy promile alkoholu.
- Po przyjeździe na miejsce okazało się, że w wypadku brały udział trzy osoby. Udzieliliśmy im pomocy medycznej. Przyjechało również pogotowie. Po 30 minutach reanimacji lekarz stwierdził zgon jednego z pasażerów samochodu – poinformował Piotr Węglewski ze straży pożarnej w Oleśnicy.
(Źródło: TVN24/x-news)