OSP Babice Ochotnicza Straż Pożarna Babice

Pożar składowiska opon - ul. Słowackiego w Trzebini

W dniu 27.05.2018 o godzinie 02.10 w naszej remizie zawyła syrena. Wezwanie dotyczyło pożaru składowiska opon przy ulicy Słowackiego w Trzebini. Niestety nie mogliśmy wyjechać z powodu braku kierowcy.

O godzinie 06.50 kolejny raz w Babicach było słychać dźwięk syreny. Tym razem zebrał się cały 7 - osobowy zastęp z uprawnionymi dowódcą i kierowcą. Niezwłocznie udaliśmy się na miejsce. Jeden z naszych druhów jedzie do działań bez snu - bezpośrednio po nocnej zmianie w pracy.

Naszym głównym zadaniem było dowożenie wody naszym GBA z zalewu "Chechło" na miejsce pożaru. Część naszego zastępu była odpowiedzialna za tankowanie wozów strażackich wodą przy zalewie.

W miedzyczasie pomagaliśmy wyciągnąć wóz druhów z Libiąża, który podczas manewru wymijania niebezpiecznie zjechał z drogi.

Godzina 22.00 - Następuje pierwsza zmiana składu OSP Babice. Na miejsce przyjeżdża 4 babickich strażaków. Nieprzerwanie dostarczamy wodę na punkty gaśnicze. W miejscu pożaru ogień jest nadal wyraźnie widoczny.

Godzina 04.00 - Na miejsce dociera kolejny druh z naszej jednostki, zastępuje 3 którzy rano muszą iść do swojej pracy. Cały czas, tym razem już we dwóch dowozimy wodę.

Z godziny na godzinę strażakom udaje się zwyciężać żywioł. Dym powoli zmienia swoją barwę z czarnego na biały, jednak nadal jest tak gęsty, że nie widać zastępów działających od strony miasta.

Godzina 12.00 - kolejna zamiana. Przyjeżdżają kolejne trzy osoby, w tym jeden druh który działał już dzień wcześniej. W zamian do domu wraca strażak, który prowadził działania od godziny 22.00 dnia poprzedniego.

O godzinie 12.00 zakończono również budowę dwóch dodatkowych lini zasilających z węży W-110. To sprawiło, że dowożenie wody wozami nie jest już konieczne. Czekamy na dalszy rozwój sytuacji. Dym z godziny na godzinę jest coraz rzadszy. Coraz wyraźniej widać druhów i wozy działające z drugiej strony.

Godzina 16.30 - decyzją sztabu dowódczego zostaliśmy sierowani do koszar.

Godzina 16.50 - Wóz w remizie. Zgłoszenie zakończenia działań.

Pożar udało się ostatecznie ugasić kolejnego dnia (29.05.2018) w godzinach popołudniowych.

 

Miesiąc maj kolejny rok z rzędu doświadczył nas strażaków w ciężkie zdarzenie. Rok temu były to gwałtowne ulewy nad gminami Babice i Alwernia. Tym razem musieliśmy się zmagać z ogromnym i niebezpiecznym pożarem opon w Trzebini.

W tym zdarzeniu brali udział niemal wszyscy czynni członkowie naszej jednostki, a łączny czas działań naszego zastępu to 34 godziny.

Takie działania testują naszą wytrzymałość. Jak długo jesteśmy w stanie działać w takich warunkach. Niektórzy bez snu po działaniach udawali się do swojej pracy, inni na odwrót - prosto z pracy gasić pożar.

Musieliśmy pokazać jak jesteśmy zgrani, że potrafimy się zastąpić. Potrafimy się wspierać i informować jak sytuacja i czy coś jest potrzebne.

Nie wiemy ile wnikło do naszych organizmów niebezpiecznych substancji, nie wiem jak bardzo i kiedy się to odbije na naszym zdrowiu.

Wiemy jedno - gdy znów będzie taka potrzeba, kolejny raz udamy się walczyć z żywiołem byś TY mógł spać bezpiecznie i spokojnie.

29 maja 2018 22:37
Udostępnij na Facebooku
Wyświetlenia: | Tagi: składowiska, pożar, trzebinia, opon,