Groźny wypadek na placu budowy w Solcu Kujawskim. Pracownik został przysypany w głębokim na 6 metrów wykopie, na szczęście głowa mężczyzny wystawała na powierzchnię, dzięki czemu mógł oddychać. Strażacy początkowo założyli mężczyźnie aparat ochrony układu oddechowego, po czym przystąpili do zabezpieczania wykopu i wydobycia mężczyzny.
Zdarzemie miało miejsce wczoraj około 12:30.
- Podczas prac na budowie doszło do zasypania pracownika. Mężczyzna został przysypany w sześciometrowym wykopie, jednak jego głowa znajdowała się na powierzchni co pozwoliło na dopływ świeżego powietrza. W początkowej fazie działań, ze względu na możliwość dalszego osuwania się ziemi, mężczyźnie został założony aparat ochrony układu oddechowego - relacjonują druhowie z OSP Solec Kujawski.
Strażacy zabezpieczyli wykop oraz koparkę, która znajdowała się bezpośrednio nad uwięzionym w wykopie mężczyzną. Nastęnie przystąpili do wydobycia mężczyzny. Okazało się, że niezbędne było wycięcie części rury kanalizacyjnej, do której mężczyzna został przyciśnięty.
Akcja trwała prawie 2 godzin i zakończyła się sukcesem. Mężczyznę wydobyto na powierzchnię i ułożono na desce ortopedycznej. Poszkodowany z objawami hipotermii trafił do szpitala.
W akcji brali udział strażacy z OSP Solec Kujawski, JRG SP Bydgoszcz oraz ratownicy medyczni i policjanci.
(Fot. OSP Solec Kujawski)