Świadkami czołowego zderzenia dwóch samochodów na obwodnicy Dobrodzienia był strażak PSP z Kędzierzyna-Koźla oraz druh z OSP Kłodnica. To oni rozpoczęli akcję ratowniczą. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR, trzy osoby trafiły do szpitali.
Wypadek miał miejsce w piątek po godzinie 11 na drodze krajowej nr 46 w Dobrodzieniu na Opolszczyźnie. Doszło tam do czołowego zderzenia fiata oraz toyoty.
- Pierwsze czynności ratownicze podjęli strażak zawodowy z Kędzierzyna Koźla i druh z OSP Kłodnica, którzy byli świadkami wypadku. Po dojeździe pierwszych zastępów na miejsce zdarzenia okazało się, iż nie ma wolnego Zespołu Ratownictwa Medycznego w naszym powiecie i wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Strażacy udzielali KPP do czasu przybycia pierwszego wolnego zespołu ZRM - relacjonują strażacy z OSP w Dobrodzieniu.
Najciężej ranna osoba została zabrana przez śmigłowiec LPR do szpitala, kolejne dwie osoby przewieziono do szpitali karetkami. Okoliczności wypadku ustala policja.
(Fot. OSP Dobrodzień)
