Druhowie z OSP Lanckorona i strażacy z JRG Wadowice ruszyli na ratunek psiakowi, który w sylwestrową noc uciekł właścicielom, bojąc się fajerwerków.
Wczoraj strażacy zostali wezwani do Skawinek pod Wadowicami. Po przybyciu na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania ratownicy usłyszeli skomlenie psa dobiegające z rury o średnicy 30 cm i długości około 25 metrów. Właściciele psa poinformowali ratowników, że pies zaginął w noc sylwestrową, uciekając w popłochu w czasie wystrzałów fajerwerków.
Mimo trudności w określeniu dokładnej lokalizacji psa, wytypowano najbardziej prawdopodobne miejsce jego przebywania, w którym po odkopaniu fragmentu nawierzchni ziemnej wycięto otwór w rurze kanalizacyjnej. Miejsce wykonania otworu okazało się trafne - w odległości około 40 cm od otworu odnaleziono zziębniętego i wystraszonego, ale jednocześnie wyjątkowo spokojnego psa. Zwierzę po wyjęciu z rury przekazano właścicielowi.
(Fot. OSP w Lanckoronie, KP PSP w Wadowicach)