OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Strażak po służbie zauważył pożar. Wezwał kolegów i ewakuował mieszkańców.

Patryk Zachary służy w legnickiej Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 1, jest także druhem w OSP Niedźwiedzice. Gdy jadąc samochodem w wolnym czasie zauważył dym, wydobywający się z mieszkania, bez wahania ruszył z pomocą. Wezwał kolegów-strażaków, pomógł także w ewakuacji mieszkańców.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Legnicy. Patryk zadzwonił do dyżurnego stanowiska kierowania informując o pożarze w mieszkaniu na trzecim piętrze budynku. 

- Wprawdzie bardzo się spieszył, ale zawodowe poczucie obowiązku reagowania na niebezpieczeństwo zwyciężyło. Chwilę później wbiegał po zadymionej klatce schodowej na trzecie piętro. W jednym z mieszkań rzeczywiście palił się 20 kilogramowy plastikowy pojemnik na pranie. Patryk zachował się bardzo profesjonalnie. Choć stosunkowo niedawno, bo w ubiegłym roku, ukończył pomyślnie staż i jest jeszcze bardzo młodym strażakiem, zarządził ewakuację mieszkańców. Sam przy tym pomagał w wydostaniu się z budynku bardzo leciwej pani oraz trójce dzieci. Część lokatorów ewakuowała się samodzielnie - relacjonuje Lech Lewandowski z JRG 1 w Legnicy.

Dzięki szybkiej reakcji młodego strażaka już po siedmiu minutach na miejscu zdarzenia było 12 strażaków i pięć samochodów. Podjęta akcja ratowniczo – gaśnicza zapobiegła rozprzestrzenianiu się pożaru i niewątpliwie znacznym stratom, które ogień mógł spowodować.

(Fot. JRG 1 Legnica)

7 października 2020 16:36
Udostępnij na Facebooku