OSP Ochotnicza Straż Pożarna

Strzały w szkole podstawowej w Brześciu Kujawskim. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Były uczeń szkoły, 18-latek wtargnął dziś rano do szkoły podstawowej w Brześciu Kujawskim i ranił dwie osoby. Uczennica doznała obrażeń od wybuchu petargy hukowekj, a woźna została postrzelona. Napastnik został już obezwładniony przez pracownika szkoły i przekazany policji. Na miejscu są wszystkie służby ratownicze, lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Do szkoły wszedł zamaskowany młody mężczyzna, który wchodząc wrzucił petardy hukowe, a następnie użył broni w stosunku do sprzątaczki. Jak wstępnie przekazano policjantom, kobieta nie odniosła obrażeń zagrażających jej życiu. Od petard ranna została także 11-letnia uczennica szkoły. Rany nie zagrażają życiu dziecka. Mężczyzna został obezwładniony przez pracownika szkoły, po czym przekazany przybyłym na miejsce policjantom. Funkcjonariusze zabezpieczyli też broń, która poddana zostanie badaniom, by ustalić jaki to rodzaj - informuje policja w specjalnym komunikacie.

Uczennica została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala w Toruniu, jej obrażenia nie są groźne. Nic nie zagraża także życiu woźnej, którą przewieziono do szpitala karetką.

Wiadomo, że napastnikiem był 18-latek, były uczeń tej szkoły. Nie wiadomo, jakie były motywy jego czynu. Na miejsce przyjechały władze gminy, a także kujawsko-pomorski wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. W szkole trwa posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem władz gminy, policji i innych służb.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają okoliczności zdarzenia, a także badają motyw napastnika.

Fot. TVN24

27 maja 2019 11:55
Udostępnij na Facebooku