Pożar wybuchł na poddaszu pensjonatu. Ogień zaskoczył śpiących mieszkańców - dwie osoby musiały uciekać przez okno. Strażacy nie mogli dojechać na miejsce pożaru nowoczesnym samochodem z drabiną pożarniczą, za to trudnemu terenowi dał radę samochód Star z podnośnikiem koszowym.
- W dniu 22.12.2019 o godz. 04:55 zostaliśmy zadysponowani do poważnego pożaru pensjonatu przy ulicy Wysokiej. Pierwsza faza działań była dość dramatyczna, ewakuacja zaskoczonych w czasie snu ludzi, dwie osoby uciekały ze względu na odciętą drogę ewakuacyjną na zewnątrz oknami - brawa dla personelu za opanowanie i szybka, skuteczną ewakuację, pożar mocno rozwinięty na poddaszu wychodził na zewnątrz oknami - relacjonują strażacy z OSP Szklarska Poręba.
Strażacy podkreślają, że pensjonat znajduje się na uboczu i jest do niego utrudniony dojazd. - Nowoczesny samochód (drabina pożarnicza) nie dał rady dojechać, na szczęście OSP Sosnówka odremontowała stary podnośnik koszowy na podwoziu Star, który był w stanie dojechać na miejsce pożaru. Jednak stara technika jest niezastąpiona - piszą druhowie.
Właściciel pensjonatu przy wsparciu pracowników zarządzania kryzysowego przetransportował ewakuowane z pensjonatu osoby do lokali zastępczych. W akcji brały udział zastępy OSP ze Szklarskiej Poręby, Piechowic, Sosnówki i Podgórzyna oraz zastępy PSP.
(Fot. OSP Szklarska Poręba)