OSP Ochotnicza Straż Pożarna

24-latek zamordował kobietę i podpalił dom, by zatrzeć ślady. Grozi mu dożywocie.

Wracamy do pożaru, o którym informowaliśmy kilka dni temu. 2 lutego około 21:30 strażaków wezwano do płonącego domu w Trześniowie. Z budynku strażacy wynieśli nieprzytomną kobietę, nie udało się jej uratować.

Po zakończeniu działań strażaków do akcji wkroczyli policjanci, którzy rozpoczęli ustalanie przyczyn tragedii. Od początku śledczy podejrzewali, że pożar nie był nieszczęśliwym wypadkiem.

- Mundurowi skrupulatnie gromadzili materiał dowodowy w tej sprawie. Zostało przesłuchanych wielu świadków, weryfikowana była każda, nawet najdrobniejsza informacja, która mogła przyczynić się do wyjaśnienia okoliczności pożaru. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że kobieta została zamordowana - informuje policja z Brzozowa.

Funkcjonariusze ustalili mężczyznę mogącego mieć związek z tym zdarzeniem. W czwartek policjanci weszli do mieszkania 24-letniego mieszkańca powiatu sanockiego. Został on zatrzymany.

Policjanci ustalili, że zatrzymany 24-latek tej samej nocy usiłował jeszcze włamać się do piwnicy innego domu w Trześniowie, jednak został spłoszony.

Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie kilku zarzutów, m.in. zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator wnioskował o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.

Sąd Rejonowy w Krośnie, na wniosek Prokuratury Okręgowej w Krośnie, zastosował wobec sprawcy tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

(Fot. Policja Podkarpacka/PSP Brzozów)

13 lutego 2022 11:19
Udostępnij na Facebooku