Cysterna wiozła podchloryn sodu, na szczęście nie doszło do rozszczelnienia zbiornika. W wyniku zderzenia osobówki z cysterną ranna została jedna osoba. Akcja strażaków po wypadku trwała blisko 13 godzin.
Wypadek miał miejsce w miejsowości Iskrzynia w powiecie krośnieńskim.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku. Wiadomo, że po zderzeniu osobowego opla z cysterną, pojazd ciężarowy przebił barierki i spadł z nasypu. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia zbiornika.
W wypadku ranna została kobieta kierująca osobowym oplem. Strażacy uwolnili ją z wraku pojazdu i przekazali ratownikom medycznym.
- Na miejsce zostało zadysponowanych 13 zastępów straży pożarnych, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z Nowej Sarzyny oraz ciężki samochód ratownictwa technicznego - rotator z rzeszowskiej KM PSP. Aby podnieść przewrócony samochód podjęto decyzję o przepompowaniu podchlorynu z cysterny do zbiorników typu DPPL. W tym celu wyznaczono strefę bezpieczeństwa w obrębie 50 m od autocysterny, wprowadzono ratowników w ubraniach gazoszczelnych, aby zakręcili zawory zbiornika i przepompowano około 20000 litrów podchlorynu - informuje bryg. Marcin Betleja z Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie.
Po opróżnieniu zbiornika autocysterna została postawiona na koła i odholowana. Akcja ratownicza, w którą zaangażowanych było 42 strażaków trwała prawie 13 godzin.
(Fot.KM PSP w Krośnie)
